Nie wiem właściwie dlaczego dodaję tego posta. Może za bardzo mi się nudzi, może mam chujowy humor, a może nie chce mi się uczyć nie mam pojęcia. W każdym razie jak już to piszę niech to będzie coś w rodzaju przypominajki o do czego dążę.
Jak na razie wyglądam tak:
Wiosną (tzn do maja) chiałabym wyglądać chociaż tak jak Sierra Kusterbeck. Może nie do końca podoba mi się jej figura ale zauważyłam że większość ciuchów fajnie na niej leży i może nie jest do końca idealnie szczupła a pomimo to nieźle się prezentuje. Szczególnie podobają mi się takie zakolanówki i chciałabym móc takie nosić, ale niestety mam jeszcze za grube nogi ;(
![]() |
Sierra Kusterbeck |
![]() |
Sierra Kusterbeck |
Na razie moją ulubioną inspiracją jest Lights Poxleitner, (właściwie to Bokan ale nie mogę się przyzwyczaić;) ). No przyznajcie, że jest śliczna. I ta figura...
Strasznie chciałabym kiedyś osiągnąć taką sylwetkę.

No i jest jeszcze Taylor Momsen :) Ale ją mogę tylko podziwiać, bo nigdy nie będę tak chuda :(


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. To naprawdę bardzo duża motywacja do dalszego działania.