Coraz trudniej jest mi zmieścić się w dziennym limicie. Jutro siostra robi chlebek szczęścia, a mama jakieś ciasto z waflami i nie wiem jak przeżyję weekend. Mam nadzieję że nie pęknę :)
Trzymajcie za mnie kciuki :)
Dzisiejszy bilans:
w szkole: bułka z serem żółtym i ogórkiem kiszonym 281 kcal
obiad: krokiet (308 kcal), szklana barszczu czerwonego (36 kcal) 344 kcal
kolacja:kromka chleba (75 kcal), łyżeczka twarożku (12 kcal), papryka konserwowa (7 kcal) 94 kcal
Poza tym jabłko, woda, zielona herbata, kubek barszczu czerwonego (36kcal), garść bakalii (150 kcal)
Poza tym jabłko, woda, zielona herbata, kubek barszczu czerwonego (36kcal), garść bakalii (150 kcal)
W ciągu całego dnia : 923
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. To naprawdę bardzo duża motywacja do dalszego działania.