"W poszukiwaniu szczęścia...
Przemierzamy cały świat,
Przemierzamy wszechświat,
Dobijamy do bram i tam oczekujemy wejścia.
Cały ten świat jest u stóp nam,
Cały świat jest u stóp, bracie, siostro ma..."
Przemierzamy cały świat,
Przemierzamy wszechświat,
Dobijamy do bram i tam oczekujemy wejścia.
Cały ten świat jest u stóp nam,
Cały świat jest u stóp, bracie, siostro ma..."
Hej,
mam nadzieję, że przyjemnie spędzacie wakacje :) U mnie ostatnio królują upały, niestety kiedy wracam ze stażu przeważnie zaczynają się burze i niewiele korzystam ze słońca. Mimo to nie jest źle. Jutro ostatni dzień stażu, czyli mam jeszcze niecałe dwa tygodnie na opalanie. Chciałabym troszeczkę wyrównać opaleniznę, bo w niedzielę wypaliłam sobie bokserkę i spodenki xD Nie lubię być opalona na kilka odcieni więc moim priorytetem jest teraz nabranie ładnego koloru. 13 sierpnia jadę do A. na dwa tygodnie. Nie mogę się doczekać! :) Ciekawe czy ogarnę czas na ćwiczenia xD W każdym razie po powrocie wrócę do normalnego trybu treningowego.
Zastanawiam się czy nie spróbować zejść do 52 kg do końca roku. Niby miałam olać cyferki na wadze ale jako jedno z postanowień noworocznych wyznaczyłam sobie taki cel a cele są po to żeby je osiągać, nie?
Na razie ważę 56 kg. Wydaje mi się, że zatrzymuję wodę w organizmie. Jutro pokombinuję co z tym zrobić.
Trzymajcie się :)
Zastanawiam się czy nie spróbować zejść do 52 kg do końca roku. Niby miałam olać cyferki na wadze ale jako jedno z postanowień noworocznych wyznaczyłam sobie taki cel a cele są po to żeby je osiągać, nie?
Na razie ważę 56 kg. Wydaje mi się, że zatrzymuję wodę w organizmie. Jutro pokombinuję co z tym zrobić.
Trzymajcie się :)