środa, 9 października 2019

03

Zły dzień... Jutro będzie jeszcze gorszy z wiedzą którą mam...

W końcu kupiłam baterie do wagi. 74kg... Wiedziałam że jest źle. Nie wiedziałam że aż tak. Dotychczasowa dysfunkcja systemu motywacyjnego spadła poniżej zera absolutnego. Nie chce mi się wstawać, iść do pracy, wychodzić do ludzi. Chcę tylko poleżeć, odpocząć, zebrać myśli i nakreślić solidny plan. Plan, który jest perfekcyjny i niezaburzony zmiennymi... Plan, który wykonam od A do Z. Niestety szanse trafienia 6 w totka jest większa. Zamiast tego wstanę juto o 5.30- w sam raz żeby po raz kolejny spóźnić się do pracy, spędzę tam 10-12 godzin (z ludźmi, którzy mnie irytują) z uśmiechem przyklejonym do twarzy i 'can do' attitude. A po powrocie pierdolnę się na łóżko i zasnę jak zabita, tylko po to żeby w piątek powtórzyć schemat. Ach, ta cudowna dorosłość!

No nic. Może weekend przyniesie trochę optymizmu.

Bilansu z dzisiaj i wczoraj nie wrzucam, było do 1300 kcal. Jutro i w piątek też pewnie nie dodam, A. uparł się że zrobi mi lunch do pracy. Nie mam pojęcia ile to ma kcal. W sobotę robię plan i się go trzymam.

poniedziałek, 7 października 2019

02

Śniadanie: ryż z kurczakiem i pieczarkami - nie mam pojęcia ok. 450 kal
Obiad: zupa ogórkowa 212 kcal
Kolacja: zapiekanki z pieczarkami 560 kcal

mandarynka 29 kcal

razem 1251 kcal

Z ćwiczeń jedynie 30 przysiadów, 20 brzuszków skośnych i krótkie rozciąganie.

Słabo, ale na tle ostatnich miesięcy to duży postęp. Już po jednym dniu sprawdzania bilansu zauważam podstawowe błędy jakie popełniam. Ważne że zrobiłam pierwszy krok. Stopniowo wrócę na właściwe tory.

czwartek, 2 sierpnia 2018

chcę wrócić. Może nie do kontynuacji bloga bo większość osób które poznałam już sa nieaktywne... Wątpię że ktoś to w ogóle czyta... ale przejrzałam większość postów i krew mnie zalewa jak marudziłam że waga nie spada poniżej 56 kg... teraz mogę tylko pomarzyć o takiej wadze...  W tym roku i tak schudłam 8 kg ale do 56 jeszcze daleka droga... Jeśli ktokolwiek to czyta, dajcie znać, podajcie namiary na swoje blogi/ strony... Razem możemy więcej. Szukam jakiejkolwiek mtywacji, chetnie też wesprę jak mogę :)