piątek, 3 października 2014

(172)

Poczucie względnego zadowolenia, czy jak to wczoraj nazwałam - szczęścia minęło bezpowrotnie.
Pozostało zmęczenie, złość, rozczarowanie.
Jutro do szkoły.
Dołek.
Zastanawiam się nad siłownią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. To naprawdę bardzo duża motywacja do dalszego działania.