wtorek, 16 kwietnia 2013

(28)

Załamka. Od południa mam cholernego doła. Wróciłam do domu, zaczęłam ryczeć nawet nie wiem czemu. Nie ćwiczyłam. Przerwałam dietę bananową już pierwszego dnia(zjadłam jabłko ;( ). Nie mam siły już się odchudzać. Jeszcze na domiar złego ważyłam się dzisiaj i zobaczyłam straszne 59kg :(( Mam nadzieję, że to wina okresu. Totalnie straciłam wszelką motywację. Już nie mogę na siebie patrzeć. Nie wiem co robić. Chyba pozostaje mi tylko pogodzić się z tym że jestem gruba i będę gruba i to się nie zmieni. Matko, czemu dzisiaj jest tak beznadziejnie? Chyba muszę odpocząć od świata, tylko jak ???

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. To naprawdę bardzo duża motywacja do dalszego działania.