sobota, 26 września 2015

(35)

waga: 56,9

No i moja metoda działa cuda. Codziennie dwa posiłki to zmiksowana  w blenderze owsianka z owocami. I około 20-30 minut ćwiczeń kardio opartych na tańcu. Znalazłam fajne zestawy z Danielle Peazar i Kierą Lashae. Staram się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: skupić się na spalaniu i kondycji, a przy okazji mam nadzieję chociaż trochę nauczyć się tańczyć, bo tańczę jak łamaga. Jeszcze robię ćwiczenia na tyłek i zestaw na talię z Gabrysią Małyszko, bo ostatnio jakoś zmniejszyło mi się wcięcie...
Wymiarów dzisiaj nie podaję, zrobię to za jakiś czas w zestawieniu żeby lepiej było wie=dać ewentualne zmiany.

I żeby optymistycznie zakończyć. Do osiągnięcia celu zostało mi 1,9 kg! :D Tak tym razem ustaliłam realny cel: 0,5 kg na tydzień i chyba dałam radę. Jeszcze czeka mnie okres ale raczej nie spierdolę tego co już mam, nie tym razem.

Na obrazku wykres mojej wagi z aplikacji Scaless. Jak już kiedyś wspominałam bardziej działa na moją wyobraźnię. Przerywaną pomarańczową linią jest zaznaczony zakładany spadek wagi, niebieską faktyczny. Mnie to cholernie motywuje.

Trzymajcie się chudo <3

3 komentarze:

  1. oooooojaaacie ale zazdro!
    gratuluje ciii mega !
    chyba przejdę na twoją diete !

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę - niecałe 2 kilogramy do osiągnięcia wymarzonej wagi. Jednocześnie życzę Ci powodzenia. Do celu pozostało już tak niewiele. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Łał, ten wykres rzeczywiście jest motywujący! Gratulacje ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. To naprawdę bardzo duża motywacja do dalszego działania.