niedziela, 23 października 2016

(63)

Cześć :)

Bardzo mi miło że się podłączacie:) Dzięki temu jestem bardziej zmotywowana.

W dalszym ciągu nie mam pojęcia jak osiągnąć cel, na razie udało mi się zredukować ilość kcal do 1500 dziennie i to bez większych wyrzeczeń. Co prawda wczoraj trochę przesadziłam bo obiad w McDonaldzie no i w piątek trochę za dużo alko ale wszystko małymi krokami. Jest i tak nieźle bo od końca lipca może zdarzyły mi się ze 3 dni bez alkoholu, a od września raczej nie miałam dnia bez słodyczy czy słonych przekąsek. Mimo wszystko jest postęp, pracuję nad tym.

W tym tygodniu pracuję po 12 godzin, więc wątpię żebym ćwiczyła po pracy. Tym bardziej, że mój kochany manager widzi mnie bardziej w roli przyjmującego niż admina więc teraz zamiast siedzieć w cieplutkim biurze z gorącą kawką biegam po magazynie, w przeciągu, przenikliwym zimnie i w dodatku muszę przerzucać tony kartonów z materiałem.... Przynajmniej jestem w ruchu :)

Życzę Wam sukcesów i osiągania wyznaczonych celów:)

PS Odzwyczaiłam się od pisania i ciężko mi ubrać w słowa to co chciałabym przekazać, więc przepraszam, jeśli moje najbliższe posty będą trochę bezładne :)






4 komentarze:

  1. Mi zawsze pisanie pozwala uporządkować myśli, więc może i Ty się wkręcisz ;) Powodzenia, trzymaj się cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze jak mam dużo roboty to pocieszam się, że będzie mi cieplej. :) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja praca sama w sobie to ćwiczenia :) Trzymaj się chudo <3

    OdpowiedzUsuń
  4. No właśnie, jakiś pozytyw 'Przynajmniej jestem w ruchu' ^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. To naprawdę bardzo duża motywacja do dalszego działania.