niedziela, 6 sierpnia 2017

Holiday !! ;)

No w końcu urlop. Niby tylko tydzień + nigdzie się nie wybieram ale potrzebuję odpoczynku. I nareszcie będę miała czas na siłownię <3 co prawda miałam nadzieję że już od 31 lipca wystartuję z siłka aczkolwiek pomimo że firma ma przestój letni musiałam być w pracy bo mamy ogromne zaległości z wysyłką do Jaguara i Land rovera więc niestety byłam w pracy i to nie po 8 godzin jak to było w planie a po 10. Tak się złożyło że bylam jedyna doświadczoną osobą, jedynym wózkowym i jedyną osobą mówiącą po angielsku. W dodatku moi liderzy powiedzieli wszystkim że jestem 'in charge ' wiec miałam większy zapierdol niż normalnie. Na szczęście od soboty jestem wolnym człowiekiem ;) chociaż na tydzień. Więc czas dla mnie i siłownia <3 nobi może psychicznie się podbuduję, bo ostatnio trochę za dużo stresu mam w życiu ;)

Zauważylam też że tydzień głodówki niezamierzonej co prawda i weekend normalnego jedzenia to zly pomysl. Ból żołądka gwarantowany. Ale przede mną moj tydzień na moich zasadach, dużo ruchu i zdrowe żarełko. To co lubię najbardziej ;) w dodatku biedę sie wspomagać therm line speed xtreme i waist trainerem.
Nie miałam zbytnio okazji żeby go testowac ale nosiłam już dwa dni i talia wygląda nieco lepiej. Jeśli siłownie wejdzie mi w krew jak poprzednio skuszę się chyba na wersję treningową ;) jeśli na dać dobry efekt warto wydac te £40 ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. To naprawdę bardzo duża motywacja do dalszego działania.