***
I jeszcze jedna bardzo smutna informacja. Przed chwilą dowiedziałam się, że Thomas Morgenstern miał masakryczny wypadek podczas skoku na mamucie w Bad Mitterndorf. Jak zobaczyłam to w telewizji aż się rozpłakałam. Uderzył w zeskok z prędkością ponad 100 km/h. Jest w krytycznym stanie, w tv mówili, że ma zmiażdżone płuca i poważne obrażenia czaszki. Matko tak mi go szkoda, żeby tylko przeżył. Jeśli uważacie, że przesadzam to obejrzyjcie ten skok.[KLIK]
Super, że masz taki zapał do ćwiczeń :) Naprawdę zazdroszczę :) Eh niestety widziałam już to ... Chłopak zawsze miał jakiegoś pecha, ale szczęście w nieszczęściu, że zawsze z tego wychodził cały. Miejmy nadzieje, że teraz też tak będzie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis :) Zainteresował mnie twój blog :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Jeżeli masz ochotę na jakieś opowiadanie o nieszczęśliwej miłości pełnej trudów, przeciwieństw i rozterk, zapraszam do mnie: http://bluuush69.blogspot.com/2014/01/5-rozdzia.html
Ja już obserwuję Twój blog :)
Nie skupiaj się na diecie tak bardzo, tylko staraj się prowadzić lepszy, zdrowszy styl życia, bardziej aktywny. Musisz czerpać radość z życia, nie zadręczać się kilogramami. Wszystko w swoim czasie.
OdpowiedzUsuń